5 najpopularniejszych mitów na temat waporyzatorów

Z dnia na dzień przybywa fanów waporyzacji, niestety jeszcze szybciej pojawiają się mity na jej temat. Takie mylne stwierdzenia mogą powstrzymywać początkujących przed zakupem swojego pierwszego waporyzatora. Aby nie ulegać mitom, warto je poznać i zweryfikować – jakie są najpopularniejsze mity na temat waporyzatorów?  

Mit numer 1 – waporyzacja jest dużo droższa i mniej opłacalna niż palenie

Jak to zwykle w przypadku mitów, jest dokładnie na odwrót – korzystając z waporyzatora, oszczędzamy pieniądze. Samo urządzenie, może wydawać się drogie, szczególnie jeśli jest dobrej jakości. Cena za waporyzatory konwekcyjne oscyluje w granicach 500 złotych, waporyzatory stacjonarne to już wydatek nawet rzędu 1000 złotych, a najtańsze waporyzatory przenośne kosztują od 200 do 900 złotych w zależności od modelu. Niemniej oszczędności widoczne są dopiero w działaniu waporyzatora. Waporyzując susz, podgrzewamy go – zużywamy więc dużo mniej materiału, niż przy tradycyjnym paleniu. Dobrej jakości waporyzatory są bardzo wydajne i zużywają bardzo mało suszu – zakup urządzenia jest więc inwestycją, a koszty zwrócą się dopiero po czasie.

Mit numer 2 – waporyzacja jest szkodliwsza niż tradycyjne palenie

Niestety wciąż słyszy się niepochlebne opinie na temat waporyzacji. Wystarczy jednak poznać zasadę działania obydwu metod, by takich przekonań się wyzbyć. Podczas palenia wydzielają się substancje smoliste i wiele toksycznych związków, ponadto w czasie inhalacji dymu każdorazowo dochodzi do podrażnienia dróg oddechowych. Wdychanie dymu może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych takich, jak choćby rak płuc – szacuję się, że 90% wszystkich chorujących na niego to właśnie palacze. W odróżnieniu od tradycyjnego palenia waporyzator generuje parę, która nie dość, że jest chłodniejsza od dymu, to dodatkowo nie podrażnia płuc – waporyzacja ziół, przykładowo cbd może nawet korzystnie wpływać na organizm.

Mit numer 3 – palenie jest efektywniejsze od waporyzacji

Jest to jeden z popularniejszych mitów. Mimo tego, ze waporyzacja jest zdrowsza od standardowego palenia i praktycznie niweluje ryzyko niedotlenienia mózgu, wciąż panuje przekonanie, że jest dokładnie na odwrót. Waporyzatory są doskonale przystosowane do palenia ziół – wystarczy wziąć pod uwagę, że podczas tradycyjnego palenia do płuc dostają się także substancje smoliste, vaporizery skonstruowano tak, by podczas generowania pary nie wytwarzały się szkodliwe substancje. Mit powstał prawdopodobnie dlatego, że osoby, które przywykły do palenia, po spróbowaniu waporyzacji dostrzegają dużą różnicę w dymie – para powstająca przy waporyzacji jest lżejsza i nieco inna od dymu, choćby papierosowego.

Mit numer 4 – nie trzeba zwracać uwagi na jakość waporyzatora, można kupić najtańszy

Wiele osób, chcąc zaoszczędzić, decyduje się na zakup nieoryginalnych modeli waporyzatorów. Należy pamiętać, że zakup waporyzatora niskiej jakości może stanowić zagrożenie dla zdrowia. Nieproporcjonalnie niska cena urządzenia powinna zaniepokoić kupującego. Jeśli cena jest niska, to niska jest i jakość materiałów, z których wykonano urządzenie. Niestety takie materiały pod wpływem wysokiej temperatury mogą się topić i wydzielać szkodliwe dla zdrowia substancje. Profesjonalne sklepy dbają o jakość swoich produktów i przed wypuszczeniem do sprzedaży, testują je. Dlaczego warto kupić waporyzator z wyższej półki? Oto kilka zalet dobrej jakości waporyzatora:

• szybka waporyzacja – jeśli mamy już wcześniej przygotowany waporyzator (napełniony suszem) można bezproblemowo z niego skorzystać, naciskając zaledwie jeden przycisk. Ponadto waporyzacja jest dużo szybsza niż korzystanie z bongo, czy skręcanie własnych papierosów;
• łatwość użytkowania – spokojnie można korzystać z urządzenia nawet w miejscach publicznych;
• dbanie o własne zdrowie – używając wysokiej jakości waporyzatora, nie narażamy się na wdychanie szkodliwych substancji, korzystamy jedynie z wszystkich właściwości zdrowotnych suszu;
• zużywamy mniej suszu – waporyzator dobrej jakości zużywa wyjątkowo mało suszu, nie generuje to dodatkowych kosztów i pozwala długofalowo oszczędzać.

Mit numer 5 – e-papieros i waporyzator to, to samo

Wielu osobom zdarza się pomylić e-papieros z waporyzatorem, podczas gdy są to dwa zupełnie różne urządzenia. Podstawową różnicą jest wkład oraz działanie na zdrowie. E-papieros dostarcza stosunkowo niewiele substancji smolistych do organizmu, niemniej dalej nie opublikowano badań odnośnie jego wpływ na zdrowie, a jako wkład służy e-liquid. Z kolei w komorze waporyzatora umieszcza się ziołowy susz, który podgrzaniu do odpowiedniej temperatury uwalnia parę bogatą w substancję czynną, niejednokrotnie korzystną dla organizmu.